Warsztaty ceramiczne, prowadzone przez Panią Monikę Stopczyńską zajmują szczególne miejsce w serduszkach dzieci. Wszystkie przedszkolaki czekają na kolejne spotkanie z gliną. Podczas dzisiejszych warsztatów lepiliśmy, ugniataliśmy i wałkowaliśmy – ćwicząc ręce aż po czubki palców.
W powietrzu unosił się delikatny zapach gliny, a sala wypełniona była twórczą atmosferą. Pani Monika udzieliła nam wskazówek jak ulepić bajkowy dzwoneczek.
Dla maluszków były to pierwsze warsztaty w naszej pracowni – nowe miejsce okazało się być bardzo interesujące dla najmłodszych dzieci.
Pszczółki i Żabki z ogromnym zapałem próbowały swoich sił w twórczej zabawie gliną . Pod koniec zajęć dzieci z dumą prezentowały swoje dzieła. Każda stworzona praca okazała się ogromnym sukcesem.
Nie możemy się doczekać kolejnych warsztatów w naszej pracowni.
Wszyscy dobrze wiemy, że z gliny łatwo lepi się sukces. Dziś nie ważny był efekt, ale sam proces twórczy. Nie potrzeba wiele umiejętności, nie są konieczne artystyczne wizje ani przesadnie mozolna praca, by stworzyć ładną i trwałą rzecz z gliny. A co najważniejsze, można do minimum ograniczyć ingerencję osoby dorosłej w dzieło i pozwolić dziecku uwierzyć, że jest prawdziwym artystą, a nie tylko wykonuje polecenia instruktora. Niejednokrotnie okazuje się, że warto podążać za dziećmi, a zwłaszcza pozwalać im na niekontrolowaną ekspresję, która często owocuje niezwykłą fakturą, zaskakującym kształtem czy zapierającą dech w piersiach kompozycją kolorów 😊