A ku-ku, to ja sztuka.16.03.2018
Reguły i gatunkowe ograniczenia – swobodna improwizacja je odrzuca. Muzycy unikają melodii i harmonii, rozwijają muzykę szmerów pragnąc pełnego wyzwolenia się z kulturowego bagażu. Korzystając z rozszerzonych technik gry na instrumentach muzycy eksplorują środki sonorystyczne kosztem struktur rytmicznych, melodycznych czy harmonicznych. Wyrafinowane i niezwykłe preparacje instrumentów przy pomocy rozmaitych przedmiotów prowadzą tu często do całkowitego zatarcia się charakterystycznego dla nich brzmienia, które poddane dodatkowo elektronicznej amplifikacji zatraca swoje cechy rozpoznawcze.
W czasie warsztatów bawiliśmy się w „Przybij rurkę” przy wykorzystaniu komputerowego dyrygenta. Zaangażowaliśmy przedszkolaki do twórczych działań muzycznych – jedna lub większa ilość dzieci miały za zadanie uderzać bum bum rurkami w odpowiednim momencie, tak by zagrać melodię lub akord do nowocześnie zaaranżowanego podkładu.
Bum bum rurkowe karaoke oraz improwizacyjne zabawy z looperem pozwoliły przedszkolakom na odkrywanie muzyki intuitywnej, bezkompromisowej, niczym nieskrępowanej radosnej twórczości. Powstały różnorodne dzieła muzyczne, które sprawiły wszystkim wiele radości. Śmiech towarzyszący podczas zabawy z zapętleniami dźwięków zagłuszał powstałą kakofonię – zespół dźwięków niezestrojonych, nieharmonicznych. Poprzez odpowiedni dobór zapętleń udało nam się stworzyć eufonię – przyjemny brzmieniowo i harmonijny dobór dźwięków. Wszyscy dobrze bawiliśmy się podczas warsztatów stając się improwizującymi muzykami.